Podczas wystąpienia w Kongresie Barack Obama powtórzył, że w tym roku wojska USA wrócą z Afganistanu, że walka z Al-Kaidą będzie kontynuowana i że Waszyngton wesprze tę część opozycji syryjskiej, która odrzuca współpracę z terrorystami.
Dużą część wystąpienia prezydent USA poświęcił Iranowi. Apelował do Kongresu, by w tej chwili nie uchwał nowych sankcji dla tego kraju. - Jeśli Kongres przyśle mi ustawę z nowymi sankcjami, które mogą storpedować trwające negocjacje, to ją zawetuję. Musimy dać szansę dyplomacji - zapowiadał Obama. Przez kilka minut mówił o szansie na porozumienie z Iranem i uniknięcie wojny. O innych kwestiach, takich jak konflikt izraelsko-palestyński, sojusz z Europą czy Ukraina tylko wspomniał. - Jeśli chodzi o Ukrainę, to stoimy na stanowisku, że wszyscy ludzie mają prawo do wyrażania poglądów w sposób pokojowy i powinni mieć głos w sprawie przyszłości swego kraju - stwierdził jedynie.
Barack Obama powiedział też, że Ameryka wierzy w godność i równe prawa wszystkich ludzi, niezależnie od rasy, religii i orientacji seksualnej i że świat ujrzy to przywiązanie podczas igrzysk w Soczi.
Dajcie Ameryce podwyżkę
Barack Obama oświadczył, że kraj wychodzi z kryzysu - spada bezrobocie, ożywił się rynek nieruchomości, Ameryka produkuje coraz więcej własnej energii, zmniejsza się deficyt budżetowy. Prezydent USA ubolewał jednak, że nie wszyscy odczuwają skutki ożywienia. - Zyski wielkich korporacji i ceny akcji są rekordowo wysokie. Tym na szczycie nigdy nie było lepiej. Tymczasem średnie pensje stoją w miejscu. Pogłębiają się nierówności - mówił.
Barack Obama oświadczył, że wyda rozporządzenie podnoszące płace minimalną dla firm wykonujących kontrakty federalne z obecnych 7 dolarów 25 centów do 10 dolarów 10 centów. Prezydent USA wezwał Kongres, by rozszerzył tę stawkę na wszystkie firmy. - W ten sposób pomożemy rodzinom, klienci przedsiębiorstw będą mieć więcej pieniędzy. Powiedzcie "tak". Dajcie Ameryce podwyżkę - apelował. (O płacach minimalnych w różnych krajach świata więcej przeczytasz TUTAJ >>>)
Obama zapowiedział też stworzenie nowego rodzaju kont emerytalnych dla pracowników i dodatkowe ulgi dla firm zatrudniających bezrobotnych. - Niech ten rok będzie rokiem działania - apelował do Amerykanów.