Prawie 72 procent Rosjan popiera politykę swojego prezydenta. Uczestnicy sondażu twierdzą, że działania Władimira Putina w stosunku do Ukrainy zapobiegną rozlewowi krwi i prześladowaniom rosyjskojęzycznej ludności Krymu.
Od początku kryzysu krymskiego słupki popularności Putina podskoczyły aż o 10 procent. Podobne rezultaty uzyskali eksperci innej pracowni - Fundacji Opinii Publicznej. W publikowanych wynikach badań nie wskazano na ostatnie akcje propagandowe, organizowane przez zwolenników Kremla.
To między innymi rządząca partia Jedna Rosja i proputinowski Front Narodowy organizują wiece i marsze poparcia dla przyłączenia Krymu do Rosji.