Do Słowiańska i Kramatorska na wschodzie Ukrainy wjechały kolumny transporterów opancerzonych z rosyjskimi flagami i uzbrojonymi żołnierzami. Informują o tym agencje zachodnie, ale fakt ten potwierdzają też źródła ukraińskie, powołując się na świadków. Według ostatnich informacji, kolumna z Kramatorska kieruje się do Doniecka.
>>>Raport ONZ: separatyści kłamali, by usprawiedliwić interwencję Rosji
Wicepremier Ukrainy Witalij Jarema powiedział w nocy dziennikarzom, że w Słowiańsku i Kramatorsku są żołnierze rosyjskiego 45-go pułku powietrzno-desantowego, zwykle stacjonującego pod Moskwą. Szef centrum antyterrorystycznego Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Wasilij Krutow, oświadczył natomiast, że jego podwładni zmagają się z bardzo dobrze wyszkolonymi i profesjonalnymi przeciwnikami.
Według portalu "Ukraińska Prawda", w Kramatorsku ukraińskie transportery opancerzone, przysłane do walki z separatystami, zostały zablokowane przez mieszkańców. Następnie do pojazdów podeszli uzbrojeni mężczyźni w ubiorach maskujących, którzy rozbroili ich ukraińskie załogi. Portal twierdzi, że w ten sposób opanowano sześć transporterów. Telewizja Espreso informuje, że pojazdy wyruszyły w stronę Doniecka.