Do odprawienia "czarnej mszy" porównał papież czyn pedofilii, którego dopuszcza się osoba duchowna. Zapowiedział zerową tolerancję wobec tego zjawiska. Franciszek ujawnił, że obecnie toczy się postępowanie w sprawie trzech biskupów oskarżonych o pedofilię.

Reklama

Jeden został już skazany i myśli się nad wymiarem kary dla niego, mówił papież Franciszek. W godzinnej rozmowie z dziennikarzami wypowiedział się on na wiele innych tematów. Przypomniał, że celibat nie jest dogmatem wiary, lecz regułą życia, sprawa pozostaje zatem otwarta, choć on osobiście ceni bezżenność i uważa ją za dar dla Kościoła. Papież nie wykluczył swej abdykacji, mówiąc, że Benedykt XVI otworzył drzwi dla papieży emerytów, a on sam uważa, że Biskup Rzymu, który nie czuje się na siłach, powinien postawić sobie takie same pytania, jakie postawił sobie jego poprzednik.