Podczas pobytu w Warszawie prezydent USA zapowiedział utworzenie nowego funduszu dla naszej części Europy, mającego być odpowiedzią na coraz bardziej agresywną politykę Rosji. Te środki, o ile utworzenie funduszu zaaprobuje Kongres, zostaną przeznaczone na zwiększenie liczby żołnierzy stacjonujących w Polsce, dodatkowe ćwiczenia w Europie, w tym na Bałtyku i Morzu Czarnym, a także bezpośrednią pomoc wojskową dla Ukrainy Mołdawii i Gruzji. Z tym, że ten miliard dolarów przeznaczony jest dla kilkunastu krajów łącznie, a jego wydawanie rozłożone będzie w czasie. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT >>>

Reklama

Stany Zjednoczone są największym na świecie dawcą pomocy gospodarczej i wojskowej. Według amerykańskiej agencji pomocy rozwojowej (USAID), w roku budżetowym 2012 przekazały na ten cel 48,4 miliardy dolarów, z czego 31,2 mld to pomoc gospodarcza, 17,2 mld – wojskowa. Pierwsza trafiła do 182 państw, druga – do 142.

Największym odbiorcą amerykańskich środków jest Afganistan, dla którego przeznaczono prawie 12,9 miliardów dolarów, z czego 3,3 mld to pomoc gospodarcza, a ponad 9,5 mld – wojskowa.

Na drugim miejscu znajduje się Izrael, który otrzymał nieco ponad 3 miliardy dolarów (niemal w całości jako pomoc wojskowa) i jest to kwota utrzymująca się co roku na podobnej wysokości.

Powyżej miliarda dolarów rocznie otrzymują także Irak, Egipt, Pakistan i Jordania, przy czym w przypadku dwóch pierwszych na same cele wojskowe przekazywanych jest ponad miliard.

Pierwszą dziesiątkę największych odbiorców uzupełniły w 2012 r. Etiopia, Kenia, Kolumbia i Haiti, choć w ich przypadku zdecydowaną większość stanowiła pomoc gospodarcza. Kolumbia, którą Amerykanie wspierali w walce z kartelami narkotykowymi, była przez lata w minionych kilkunastu latach jednym z głównych odbiorców pomocy wojskowej – łącznie na ten cel otrzymała ok. 7,5 miliarda dolarów – ale poprawa sytuacji umożliwiła zmianę charakteru i teraz większość środków jest przeznaczane na cele gospodarczo-rozwojowe.

W pierwszej dwudziestce pod względem wielkości otrzymywanej pomocy znajduje się też… Rosja. W 2012 r. amerykańska administracja przekazała jej 339 milionów dolarów. W całości jako wsparcie gospodarcze, choć jeszcze w 2010 r. Rosjanie dostawali też pomoc wojskową. Przez ostatnie kilka lat nie przekraczała ona kilkudziesięciu milionów dolarów rocznie, ale jeszcze w 2004 r. było to ćwierć miliarda.

ZOBACZ TAKŻE: Friedman: Polska nie ma słabości Rosji i Niemiec. Jeszcze będziecie potęgą >>>