O sprawie poinformowały Siły Zbrojne Łotwy. Zauważony samolot służy do prowadzenia rozpoznania w strefie przygranicznej, jak podaje tvn24.pl.

Reklama

Maszyna pojawiła się nad neutralnymi wodami, co nie jest jeszcze złamaniem prawa międzynarodowego, ale załoga samolotu nie chciała odpowiadać na pytania o identyfikację.

To kolejny raz, kiedy podobna sytuacja ma miejsce. W poniedziałek rzecznik wojskowy NATO przyznał, że pod koniec października samoloty sojuszu były wielokrotnie podrywane z powodu działań rosyjskiego lotnictwa.