Przyczyną śmierci księżnej była infekcja, która zaatakowała najpierw płuca, a potem organy wewnętrzne. W niedzielę księżna Alby została przewieziona do szpitala w Sewilli z objawami zapalenia płuc. Jej stan był ciężki. Organizm nie reagował na antybiotyki i lekarze nie dawali szans na poprawę. Dlatego na życzenie rodziny we wtorek chorą przewieziono do pałacu Casa de Dueńas, gdzie mieszkała od lat.
Jej stan pogorszył się wczoraj, kiedy infekcja zaatakowała organy wewnętrzne arystokratki.
Oprócz rodziny, jako pierwsi o zgonie zostali poinformowani król Filip VI i królowa Letizia. Oficjalnie do publicznej wiadomości, informację podał burmistrz Sewilii.
Ceremonia żałobna odbędzie się jutro w katedrze Giralda. Prochy księżnej spoczną w ufundowanym przez rodzinę Alby kościele Chrystusa Romów oraz w panteonie rodzinnym pod Madrytem.
Majątek księżnej został rozdzielony między jej sześcioro dzieci. Oprócz zamków i posiadłości należały do niej dzieła sztuki, m.in. 150 obrazów wielkich mistrzów: Rembranta, Chagalla czy Renoira.