Władze Danii chcą, by jej obywatel nie mogli brać udziału jako ochotnicy w wojnach domowych w Syrii, Iraku czy Somalii. Prace nad odpowiednią ustawą trwają w ministerstwie sprawiedliwości. Zgodnie z planami osoby wyrażające poparcie dla działań terrorystycznych na portalach społecznościowych byłyby pozbawiane paszportów. Za takie poparcie będzie można uznać pozytywne wpisy np. na Fecebooku o zasadach dżihadu, czyli świętej wojny z niewiernymi, w której uczestniczą bojownicy ugrupowań islamistycznych.
Policyjna konfiskata paszportu połączona z zakazem opuszczania kraju, będzie jednak musiała być każdorazowo aprobowana przez sąd. Zdaniem ministerstwa sprawiedliwości dzięki takiemu ograniczeniu przygotowywane przepisy nie będą naruszały zasad Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Duński kontrwywiad cywilny PET ocenia, że obecnie tylko w Syrii w szeregach dżihadystów działa ponad 100 duńskich obywateli. Jak zaznaczają media w Danii istnieją środowiska domagające się wprowadzenia szariatu, czyli prawa islamskiego w rejonach przez nie zamieszkiwanych.
Komentarze (25)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeWON Z EUROPY !
Po drugie Jihadzisci sa stworzona organizacja przez CIA i to oni dali im wladze a teraz maja z nimi problemy... Co jak co zachowanie muzulmanow jest naganne ale Polacy jak i inni obcokrajowcy tez nie sa swieci :) Kazde idzie w swoja strone a prawda taka, ze jestesmy tylko ludzmi nie wazne jakiej jestesmy narodowosci :) No ale tak, tutaj zacofane 100 lat za murzynami polacy sie zaczynaja wypowiadac bo nawet w Unii Europejskiej sa zerami.
A wykopac ich na zbity pysk .