Komisja Europejska chce, by od 2022 roku wszystkie pociągi towarowe na trasach międzynarodowych miały już nowe, specjalne nakładki na hamulce, które redukują hałas. Jeśli przepisy zostaną zaakceptowane przez unijne kraje, wtedy koleje we wszystkich państwach, w tym także w Polsce, będą musiały się dostosować.
Komisja przekonuje, że koszty wymiany nie będą drogie. Jeśli chcemy osiągnąć dużą redukcję hałasu, ale z drugiej strony nie chcemy żeby to bardzo dużo kosztowało, to te reduktory mogą być najlepszym rozwiązaniem - powiedział Polskiemu Radiu rzecznik Komisji Jakub Adamowicz.
Takie rozwiązanie wprowadziła już Szwajcaria. Z unijnych krajów chciały wprowadzić je także Niemcy i zakazać wjazdu pociągom z innych krajów, które nie spełniają norm. Bruksela uznała, że byłoby to naruszenie unijnych zasad obowiązujących na jednolitym rynku i chce zaproponować europejskie regulacje.