W pierwszych doniesieniach mowa była o ogromnym wybuchu na terenie nieczynnej od 3 lat elektrowni węglowej Didcot A. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że wyglądało to jak kontrolowana eksplozja - taka jak wcześniejsze, kiedy w Didcot wyburzono cztery wielkie wieże chłodnicze. Zaskoczeni ludzie wylegli z domów, gdyż dotąd zawsze uprzedzano ich o planowanych wybuchach. Okolice pokryła gruba warstwa kurzu, nad którą krążyły helikoptery pogotowia, policji i telewizji. Ani władze, ani właściciel elektrowni, firma nPower, nie potwierdzają, że doszło do eksplozji, a przyczyny zawalenia się wielokondygnacyjnego budynku o żelbetonowym szkielecie badają teraz strażacy. Wypadek nie zatrzymał sąsiadującej z Didcot A elektrowni gazowej Didcot B. Również i w niej w zeszłym roku doszło do groźnego pożaru.
/
PAP/EPA
/
HANNAH MCKAY
Reklama
W wyburzanej elektrowni pod Oxfordem w Anglii doszło do groźnego wypadku. Zawaliła się połowa nieczynnego, przeznaczonego do rozbiórki budynku. Jedna osoba zginęła, trzy są zaginione.
W pierwszych doniesieniach mowa była o ogromnym wybuchu na terenie nieczynnej od 3 lat elektrowni węglowej Didcot A. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że wyglądało to jak kontrolowana eksplozja - taka jak wcześniejsze, kiedy w Didcot wyburzono cztery wielkie wieże chłodnicze. Zaskoczeni ludzie wylegli z domów, gdyż dotąd zawsze uprzedzano ich o planowanych wybuchach. Okolice pokryła gruba warstwa kurzu, nad którą krążyły helikoptery pogotowia, policji i telewizji.
Ani władze, ani właściciel elektrowni, firmanPower, nie potwierdzają, że doszło do eksplozji, a przyczyny zawalenia się wielokondygnacyjnego budynku o żelbetonowym szkielecie badają teraz strażacy.
Wypadek nie zatrzymał sąsiadującej z Didcot A elektrowni gazowej Didcot B. Również i w niej w zeszłym roku doszło do groźnego pożaru.
W pierwszych doniesieniach mowa była o ogromnym wybuchu na terenie nieczynnej od 3 lat elektrowni węglowej Didcot A. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że wyglądało to jak kontrolowana eksplozja - taka jak wcześniejsze, kiedy w Didcot wyburzono cztery wielkie wieże chłodnicze. Zaskoczeni ludzie wylegli z domów, gdyż dotąd zawsze uprzedzano ich o planowanych wybuchach. Okolice pokryła gruba warstwa kurzu, nad którą krążyły helikoptery pogotowia, policji i telewizji. Ani władze, ani właściciel elektrowni, firma nPower, nie potwierdzają, że doszło do eksplozji, a przyczyny zawalenia się wielokondygnacyjnego budynku o żelbetonowym szkielecie badają teraz strażacy.
<BR><BR>
Wypadek nie zatrzymał sąsiadującej z Didcot A elektrowni gazowej Didcot B. Również i w niej w zeszłym roku doszło do groźnego pożaru.
/
PAP/EPA
/
HANNAH MCKAY
W pierwszych doniesieniach mowa była o ogromnym wybuchu na terenie nieczynnej od 3 lat elektrowni węglowej Didcot A. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że wyglądało to jak kontrolowana eksplozja - taka jak wcześniejsze, kiedy w Didcot wyburzono cztery wielkie wieże chłodnicze. Zaskoczeni ludzie wylegli z domów, gdyż dotąd zawsze uprzedzano ich o planowanych wybuchach. Okolice pokryła gruba warstwa kurzu, nad którą krążyły helikoptery pogotowia, policji i telewizji. Ani władze, ani właściciel elektrowni, firma nPower, nie potwierdzają, że doszło do eksplozji, a przyczyny zawalenia się wielokondygnacyjnego budynku o żelbetonowym szkielecie badają teraz strażacy.
<BR><BR>
Wypadek nie zatrzymał sąsiadującej z Didcot A elektrowni gazowej Didcot B. Również i w niej w zeszłym roku doszło do groźnego pożaru.
/
PAP/EPA
/
HANNAH MCKAY
W pierwszych doniesieniach mowa była o ogromnym wybuchu na terenie nieczynnej od 3 lat elektrowni węglowej Didcot A. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że wyglądało to jak kontrolowana eksplozja - taka jak wcześniejsze, kiedy w Didcot wyburzono cztery wielkie wieże chłodnicze. Zaskoczeni ludzie wylegli z domów, gdyż dotąd zawsze uprzedzano ich o planowanych wybuchach. Okolice pokryła gruba warstwa kurzu, nad którą krążyły helikoptery pogotowia, policji i telewizji. Ani władze, ani właściciel elektrowni, firma nPower, nie potwierdzają, że doszło do eksplozji, a przyczyny zawalenia się wielokondygnacyjnego budynku o żelbetonowym szkielecie badają teraz strażacy.
<BR><BR>
Wypadek nie zatrzymał sąsiadującej z Didcot A elektrowni gazowej Didcot B. Również i w niej w zeszłym roku doszło do groźnego pożaru.
/
PAP/EPA
/
HANNAH MCKAY
W pierwszych doniesieniach mowa była o ogromnym wybuchu na terenie nieczynnej od 3 lat elektrowni węglowej Didcot A. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że wyglądało to jak kontrolowana eksplozja - taka jak wcześniejsze, kiedy w Didcot wyburzono cztery wielkie wieże chłodnicze. Zaskoczeni ludzie wylegli z domów, gdyż dotąd zawsze uprzedzano ich o planowanych wybuchach. Okolice pokryła gruba warstwa kurzu, nad którą krążyły helikoptery pogotowia, policji i telewizji. Ani władze, ani właściciel elektrowni, firma nPower, nie potwierdzają, że doszło do eksplozji, a przyczyny zawalenia się wielokondygnacyjnego budynku o żelbetonowym szkielecie badają teraz strażacy.
<BR><BR>
Wypadek nie zatrzymał sąsiadującej z Didcot A elektrowni gazowej Didcot B. Również i w niej w zeszłym roku doszło do groźnego pożaru.
/
PAP/EPA
/
HANNAH MCKAY
W pierwszych doniesieniach mowa była o ogromnym wybuchu na terenie nieczynnej od 3 lat elektrowni węglowej Didcot A. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że wyglądało to jak kontrolowana eksplozja - taka jak wcześniejsze, kiedy w Didcot wyburzono cztery wielkie wieże chłodnicze. Zaskoczeni ludzie wylegli z domów, gdyż dotąd zawsze uprzedzano ich o planowanych wybuchach. Okolice pokryła gruba warstwa kurzu, nad którą krążyły helikoptery pogotowia, policji i telewizji. Ani władze, ani właściciel elektrowni, firma nPower, nie potwierdzają, że doszło do eksplozji, a przyczyny zawalenia się wielokondygnacyjnego budynku o żelbetonowym szkielecie badają teraz strażacy.
<BR><BR>
Wypadek nie zatrzymał sąsiadującej z Didcot A elektrowni gazowej Didcot B. Również i w niej w zeszłym roku doszło do groźnego pożaru.
/
PAP/EPA
/
HANNAH MCKAY
Najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne, istotne wiadomości kulturalne, najlepsza rozrywka, pomocne porady i najświeższa prognoza pogody. To wszystko i wiele więcej znajdziesz w newsletterze Dziennik.pl. Trzymamy rękę na pulsie Polski i świata. Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco!
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji
kliknij tutaj.
Potwierdź zapis
Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.
Serwisy Spółek Grupy INFOR PL dbają o Twoją prywatność
My i nasi partnerzy (w łącznej liczbie: 880), na podstawie wyrażonej zgody lub uzasadnionego interesu, przetwarzamy dane osobowe, takie jak: adresy IP i unikalne identyfikatory, wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam, reklamy oparte na ograniczonych danych i pomiarach reklam oraz podobne technologie w następujących celach: spersonalizowane reklamy, wybór spersonalizowanych treści, pomiar reklam i treści, badanie odbiorców oraz ulepszanie usług. Wykorzystanie ich pozwala nam zapewnić Państwu maksymalną wygodę przy korzystaniu z naszych serwisów poprzez zapamiętanie Państwa preferencji i ustawień na naszych stronach.
Pliki cookie, identyfikatory urządzeń lub podobne identyfikatory online (np. identyfikatory oparte na logowaniu, identyfikatory przypisywane losowo, identyfikatory sieciowe) w połączeniu z innymi informacjami (takimi jak rodzaj przeglądarki i informacje w niej zawarte, język, rozmiar ekranu, obsługiwane technologie itp.) mogą być przechowywane lub odczytywane na Twoim urządzeniu celem rozpoznania urządzenia za każdym razem, gdy następuje połączenie z aplikacją lub witryną internetową – w celach tutaj przedstawionych.
W dowolnym momencie mają Państwo możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących przetwarzanych informacji, a także wyrażenia sprzeciwu odnośnie przetwarzania tych danych lub ich wycofania, które na podstawie uzasadnionego interesu nie wymagają Państwa zgody. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania Państwa danych, którego dokonano na podstawie udzielonej wcześniej zgody. W celu zmiany ustawień (przycisk "USTAWIENIA ZAAWANSOWANE") lub wycofania zgody (przycisk "WYCOFUJĘ ZGODĘ") na przetwarzanie danych, należy wyświetlić okno z ustawieniami, klikając w link "Zmień ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce strony. Dalsze korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących prywatności oznacza ich akceptację, co będzie skutkowało zapisywaniem danych osobowych opisanych powyżej na Państwa urządzeniach przez wszystkie serwisy internetowe Spółek Grupy INFOR PL.