Chodzi o zapis z posiedzenia międzyresortowej rosyjskiej komisji, która w założeniu zajmuje się organizowaniem pomocy humanitarnej na wschodniej Ukrainie. W rzeczywistości - jak twierdzi "Bild", publikując budzący kontrowersje dokument - komisja jest faktycznym rządem Donbasu.
Sprawozdanie pochodzi z 23 października 2015 roku i wyraźnie pokazuje, że pod przykrywką humanitarnej działalności władze rosyjskie sterują wszystkimi najważniejszymi sprawami dotyczącymi republik ludowych, czyli samozwańczych zbuntowanych wobec władzy w Kijowie quasi-państewek. W ramach komisji działa sześć zespołów zajmujących się takimi obszarami jak "finanse i prawo podatkowe", "ustalanie polityki płacowej, spraw mieszkaniowych i usług publicznych", "handel i źródła energii", "infrastruktura transportowa", "rynek energii elektrycznej" oraz "odbudowa przemysłu".
Jak zauważa "Bild", komisja działa od połowy grudnia 2014 roku. Na jej czele stoi Siergiej Nazarow, wiceminister rozwoju gospodarczego Federacji Rosyjskiej. Zastępcą Nazarowa w komisji jest z kolei Leonid Gornin, wiceminister finansów Rosji. Ani razu na żadnym z posiedzeń komisji nie pojawił się żaden z przedstawicieli separatystycznych rządów sprawujących teoretyczną władzę na terenach wyrwanych Ukrainie. Pokazuje do dobitnie, kto tak naprawdę rządzi tymi terytoriami - konkluduje "Bild".