Otwierając konferencję inaugurującą praktyczną działalność Platformy NATO-Ukraina ds. przeciwdziałania zagrożeniom hybrydowym, Soloch zwrócił uwagę, że Ukraina zmagająca się z agresją ze strony Rosji, jest krajem, który doświadczył całego spektrum działań hybrydowych ze strony rosyjskiej.
Zaznaczył, że aby kraje NATO mogły je wykorzystać i opracować mechanizmy reagowania, trzeba stworzyć wspólny język i wspólne definicje tych zagrożeń. Szef BBN podkreślił, że na zagrożenia hybrydowe są narażone państwa NATO i UE, a wolność słowa i swoboda wymiany poglądów to cecha, którą wykorzystują przeciwnicy tych wartości.
Także zastępca sekretarza generalnego NATO ds. politycznych James Appathurai stwierdził, że Ukraina jest obecnie "polem doświadczalnym" dla działań hybrydowych, podkreślając, że Sojusz zdaje sobie sprawę, iż w jego interesie jest stabilność i bezpieczeństwo nie tylko w krajach członkowskich, ale i u takich sąsiadów jak Ukraina.
Zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksandr Łytwynenko zaznaczył, że przypadki działań hybrydowych są znane już z wojen w starożytnej Grecji, Rosja wykorzystywała je w Europie w XVII i XVIII stuleciu wspierając polityczne stronnictwa w krajach ościennych, a główną różnica między dawną wojną hybrydową a obecną jest wykorzystanie technik informatycznych.
W konferencji. organizowanej przez BBN i MSZ, bierze udział ponad stu ekspertów z Polski, Ukrainy, innych państw sojuszniczych i partnerskich. Utworzenie Platformy to jeden z głównych elementów planu pomocy dla Ukrainy, przyjętego na ubiegłorocznym szczycie NATO w Warszawie. Formalnie działalność Platformy została zainaugurowana 10 lipca br. na wyjazdowej sesji Rady Północnoatlantyckiej w Kijowie. Spotkanie w Belwederze to pierwsze praktyczne działanie podjęte w ramach tej inicjatywy.