Mikdad zasugerował, że poczynione zostały postępy w dialogu, którego celem jest osiągnięcie politycznego porozumienia między kontrolującymi północno-wschodnią Syrię Syryjskimi Siłami Demokratycznymi (SDF) a rządem syryjskim. Jak informuje Reuters, syryjski minister podkreślił, że wcześniejsze doświadczenia z rozmów "nie były zachęcające", ale "teraz sprawy zmierzają do konkluzji". Według Mikdada nie ma alternatywy wobec tych rozmów.
Choć rozmowy między SDF a władzami Syrii toczyły się już latem 2018 roku, to przełomowa dla tych negocjacji była zapowiedź prezydenta USA Donalda Trumpa wycofania sił amerykańskich z Syrii. USA są obecnie sojusznikiem SDF. Kurdowie, którzy są dominującą siłą w SDF, obawiają się inwazji tureckiej na kontrolowane przez nich tereny po wycofaniu się USA i dlatego zwrócili się do Rosji o mediację w rozmowach z syryjskim rządem.
Władze syryjskie wciąż odrzucają jednak wszelkie postulaty kurdyjskie dotyczące federalizacji Syrii lub przyznania Kurdom politycznej autonomii.