Po wdrożeniu założeń zapisanych w "mapach drogowych" dotyczących gospodarki będzie można mówić o integracji politycznej; idea polega na tym, by po gospodarce iść w kierunku polityki – powiedziało dziennikowi źródło w strukturach rządowych Rosji.
Powołując się na źródła zaznajomione z trwającymi obecnie rozmowami na szczeblu rządów Rosji i Białorusi, "Kommiersant" podaje, że 16 "map drogowych" uzgodniono w całości. Większość spośród 31 "map drogowych" ma być ustalona przed 19 listopada, gdy w Moskwie spotkają się premierzy Rosji i Białorusi - Dmitrij Miedwiediew i Siarhiej Rumas. Szefowie rządów mają zająć się nierozwiązanymi dotąd problemami, do których należy rolnictwo i energetyka. "Kommiersant" zaznacza, że pięć spośród 31 "map drogowych" dotyczy takich kwestii jak utworzenie jednolitych rynków energii elektrycznej, ropy, gazu i produktów naftowych oraz rozwoju elektrowni atomowej.
Jeszcze jedną kwestią problematyczną pozostają przepisy podatkowe. Białoruś nie zgadza się z planami zakładającymi, że do 1 kwietnia 2021 roku Państwo Związkowe będzie miało jednolity kodeks podatkowy – relacjonuje moskiewski dziennik.
Wszystkie gospodarcze "mapy drogowe" strony mają uzgodnić przed 1 grudnia br. Gdyby się to udało, zatwierdzono by je w Moskwie 8 grudnia, na który przypadać będzie 20. rocznica podpisania przez Rosję i Białoruś umowy o Państwie Związkowym – zapowiada "Kommiersant".