W mediach społecznościowych krąży odpowiedź wysłana przez przedstawicielkę Rusty do jednego z zaniepokojonych klientów. W e-mailu kobieta podpisana jako Sarah tłumaczy, że "zdecydowaliśmy się usunąć krzyż, aby spełnić oczekiwania większej liczby klientów". "Chcielibyśmy, ab wszyscy mogli się cieszyć naszymi ozdobami podczas ponurych miesięcy bez względu na wyznawaną religię" - napisała pracownica Rusty.

Reklama

Odpowiedź Rusty spowodowała protest klientów w internecie, którzy zapowiedzieli na profilu Rusta Sverige na Facebooku bojkot jej produktów.

Rzeczniczka Rusty Cecilia Gaerdestad potwierdziła w środę, że e-mail z budzącą kontrowersje odpowiedzią jest autentyczny. - Nigdy aktywnie nie usuwaliśmy krzyża. To był błąd w sformułowaniu i bierzemy za niego odpowiedzialność - oświadczyła Gaerdestad, podkreślając, że to "po prostu produkt bez symbolu religijnego". - Zaoferowaliśmy kościół bez krzyża. W taki sam sposób to mógłby być kościół z kogutem na wieży - stwierdziła.

Sieć sklepów Rusta z wyposażeniem wnętrz liczy ponad 150 obiektów w Szwecji, Norwegii oraz Niemczech.