Państwo Odone odważnie stawili czoła wielu przeciwnościom losu. Lekarze nie chcieli im pomagać w eksperymentach, więc sami musieli dokształcać się z biochemii i medycyny. Robili to w wolnych chwilach, bo chory na ALD Lorenzo wymagał opieki - najpierw miał napady padaczki, a później kłopoty z poruszaniem się i mową.
Gdy jego mózg praktycznie już nie pracował i gdy wszyscy stracili już nadzieję, Odone zaczęli podawać synowi specjalny olej, który - jak się okazało - był medyczną rewolucją. Dzięki substancji złożonej z kwasów oleinowego i erukowego, stan Lorenzo znacznie się poprawił.
W całej tej historii było tyle dramaturgii, że filmowcy postanowili nakręcić film o sile wiary, nadziei i miłości. Główne role w filmie "Olej Lorenza" zagrali Susan Sarandon i Nick Nolte. W 1996 roku Phil Collins zadedykował Lorenzo swoją piosenkę. W pisaniu tekstu piosenki brał udział jej bohater, który słowa aprobował ruchem brwi.
Lorenzo cierpiał na rzadką chorobę o nazwie ALD, która - według lekarzy - miała go zabić w ciągu dwóch lat. Ale jego rodzice - państwo Odone - nie chcieli się z tym pogodzić. Choć nie byli lekarzami, wymyślili lekarstwo, które wydłużyło synowi życie o ponad 20 lat. Historia tej amerykańskiej rodziny tak zachwyciła filmowców, że w 1992 roku nakręcili o niej filmowy hit "Olej Lorenza".
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama