Sally niesie ze sobą ulewne deszcze oraz bardzo silny wiatr, sięgający nawet 165 kilometrów na godzinę.
W środę (16 września) huragan Sally dotarł nad amerykańską Florydę. Żywioł siał spustoszenie m.in. w marinie w Pensacoli, gdzie wiele łodzi zostało zatopionych.
Reklama
Reklama
Reklama