Dotychczasowe prace nad opracowaniem czeskiej szczepionki, które rozpoczęto w marcu br., kosztowały 4,3 mln koron, czyli około 163 tys. euro. Blatny podkreślił, że Czechy mają grupę specjalistów, która może w krótkim czasie zrealizować pierwszą fazę prac nad nową szczepionką. Opracowano szczepionkę, która jest zdolna wytworzyć reakcję immunologiczną u modelu myszy”– powiedział Blatny i dodał, że grupa nie została rozwiązana i ma pozostawać w gotowości do ewentualnej dalszej pracy.

Reklama

Gdy rozpoczynano projekt, ówczesny minister zdrowia Adam Vojtiech podkreślał znaczenie samowystarczalności. W grupie pracowali naukowcy z Państwowego Instytutu Zdrowia, Instytutu Hematologii i Transfuzji Krwi oraz Instytutu Medycyny Klinicznej i Eksperymentalnej. Do zakończenia prac, które zajęłyby od pół roku do roku, potrzebna byłaby kwota około 150 mln koron, czyli ponad 5,5 mln euro. Blatny podkreślił też, że komercyjnej szczepionki, której zamówiono 5,5 mln dawek, wystarczy dla wszystkich.

Premier Andrej Babisz, odpowiadając w czwartek na interpelacje poselskie, zapowiedział kampanię propagującą szczepienia. Podkreślił, że będą one nieobowiązkowe i bezpłatne. Zdementował też doniesienia, jakoby osoby, które nie będą chciały zostać zaszczepione, miały mieć ograniczone prawa obywatelskie. Według premiera kampania przeciwko szczepionkom stanowi około 30 procent wszystkich nieprawdziwych informacji związanych z Covid-19.

Reklama