Wulkan pozostawał nieaktywny od 1979 roku. Pierwsze oznaki wybudzenia zaczęły pojawiać się w grudniu zeszłego roku.
Po wybuchu popiół i dym pogrążyły obszar w niemal całkowitej ciemności, przesłaniając poranne słońce. Za pomocą statków wycieczkowych ewakuowano przeszło 4,5 tysiąca osób mieszkających najbliżej wulkanu. Ewakuacja reszty mieszkańców wciąż trwa.