Ostatniej doby odnotowano w Australii tylko pięć zgonów związanych z Covid-19, jednak władze nie przekazały, by wśród zmarłych była osoba zakażona nowym wariantem koronawirusa Omikron. W całym kraju od początku pandemii w związku z SARS-CoV-2 zmarło nieco ponad 2,2 tys. osób. Pierwszy zgon związany z wariantem Omikron zarejestrowano w Australii w poniedziałek. 80-letni mężczyzna zakaził się w domu opieki dla osób starszych i zmarł w szpitalu w Sydney.

Reklama

Władze zaostrzają restrykcje

Rekordy zakażeń w Australii padają pomimo wysokiego poziomu zaszczepień w kraju, który wynosi ponad 90 proc. - zauważa Reuters. W związku z rozpowszechnianiem się wysoce zakaźnego wariantu Omikron, władze stanowe wprowadzają zmiany w walce z pandemią. Wiele wydarzeń kulturalnych zostało odwołanych, restauracji zamkniętych, a lotów anulowanych.

Ponadto granice Australii pozostają zamknięte dla zagranicznych podróżnych. Jedynie przebywający poza krajem Australijczycy mogą wrócić bez konieczności odbywania przymusowej kwarantanny w hotelu. Pomimo tych surowych regulacji, władze poinformowały, że zezwolą na przylot do Australii niektórych zagranicznych pracowników wykwalifikowanych oraz studentów.