W ocenie eksperta przedłużanie śledztwa w sprawie masakry wobec cywilów dokonanej przez rosyjskie wojsko działa na niekorzyść "poznania prawdy na temat tej zbrodni przeciwko ludzkości".

Gen. Diaz de Villegas zaznaczył, że trybunał międzynarodowy powinien zająć się zdarzeniami takimi, jak masakra w Buczy, ale również zbrodni, do których doszło w innych ukraińskich miastach, m.in. w oblężonym przez rosyjskie wojska Mariupolu.

Reklama

Osądzeniem tych zbrodni przeciwko cywilom powinien zająć się nowy międzynarodowy organ, albo któryś z już istniejących trybunałów: w Hadze lub działający w ramach ONZ. Najważniejsze, aby jak najszybciej przystąpiono do schwytania winnych i skazania ich, powiedział hiszpański generał.

Diaz de Villegas zaznaczył, że jak najszybsze poszukiwania winnych zbrodni popełnionych na Ukrainie wobec ludności cywilnej muszą objąć również prezydenta Rosji Władimira Putina oraz osoby z kierownictwa rosyjskiej armii.

Według hiszpańskiego generała w powołaniu ewentualnego sądu do spraw zbadania masakry w Buczy powinny wziąć udział zarówno przedstawiciele wspólnoty międzynarodowej, w tym Ukraina i Rosja.

Zaznaczył, że w przypadku powstania takiego trybunału Rosja musi brać udział w jego pracach, zaś odmowa uczestnictwa ze strony Kremla będzie niczym przyznanie się do popełnionej zbrodni jeszcze przed jej osądzeniem.

Reklama

Morawiecki chce powołania komisji

Z propozycją powołania międzynarodowej komisji do zbadania zbrodni ludobójstwa na Ukrainie wystąpił w poniedziałek polski premier Mateusz Morawiecki. Wezwał też liderów Unii Europejskiej do zdecydowanego działania.

Krwawe masakry, których dopuszczają się rosyjscy żołnierze to jest ludobójstwo - podkreślił Morawiecki.