Świadkowie zaalarmowali policję. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, wiele osób biorących udział w zajściu uciekło. Dwie ranne osoby zostały przewiezione karetką do szpitala, dwie inne początkowo uciekły, a później same szukały pomocy medycznej.

Reklama

Motyw zajść nie jest jeszcze znany. Jednak w obu grupach, które starły się ze sobą byli zarówno członkowie środowiska klanowego, jak i rockerskiego, powiedział rzecznik policji. Trudno odróżnić ofiary od sprawców.

Dziennik "Bild" pisze o "krwawym akcie zemsty w środowisku rockersów. W środę wieczorem doszło do eskalacji kłótni, w której uczestniczyło prawie 100 mężczyzn"