Jak mówił prezydent Ukrainy, europejskie aspiracje Ukrainy bardzo denerwują Rosję. - Rosyjskim ostrzałom i brutalnym atakom na wschodzie i południu Ukrainy można przeciwstawić się jedynie na polu bitwy - powiedział Zełenski.
Ostrzały trwają m.in. w obwodzie Charkowskim, gdzie zginęło w nocy trzech cywilów i w obwodzie donieckim, gdzie także zginęły trzy osoby cywilne. Ukraiński sztab generalny poinformował, że "na wodach Morza Czarnego i Azowskiego pięć okrętów wyposażonych w broń precyzyjną jest utrzymywanych w gotowości do ataku rakietowego na obiekty na terytorium Ukrainy".