Zełenski poinformował też, że spotkał się z ministrem obrony Niemiec Borisem Pistoriusem, który przybył do Kijowa. - Temat rozmowy jest oczywisty. Robimy wszystko, by nasze niebo było czyste, by nasi wojskowi mieli mocne czołgi i żeby nasza artyleria nie ustępowała okupantom - dodał.

Reklama

Jak podało biuro prasowe prezydenta, Zełenski wyraził wdzięczność za długo oczekiwaną decyzję o przekazaniu czołgów Leopard 1 i zgodę na przekazywanie ich przez państwa trzecie. Zaznaczył przy tym, że nie da to Ukrainie na polu walki przewagi, lecz parytet.

We wtorek prezydent przeprowadził narady z wojskowymi i z szefem wywiadu. - Nasza maksymalna uwaga skupiona jest na tym, co przygotowują okupanci. I na tym, czego potrzebują nasi wojskowi, by efektywnie przeciwstawiać się im. Na wszystkich kierunkach. Obwód doniecki i wschód, gdzie jest najgoręcej - mówię o nich każdego dnia (...). Południe wybrzmiewa rzadziej, choć strategiczne znaczenie tych kierunków nie jest mniejsze - oznajmił Zełenski na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Reklama

Zapewnił, że ukraińskie siły wzmacniają państwo na wszystkich odcinkach.