Jak twierdzą śledczy, mężczyzna działał z "pobudek ideologicznych". Gdy dowiedział się, że lokalne władze chcą przekazać świątynię pod wezwaniem św. Sebastiana wyznawcom islamu, postanowił ją podpalić.
Zatrzymany miał kierować się motywami rasistowskimi i antyislamskimi, wiedząc, że kościół zostanie zamieniona na meczet - podaje hiszpańska policja.
Kościół wpisany był na listę dziedzictwa regionalnego
Z cytowanego przez lokalne media piątkowego komunikatu policji wynika, że przełom w śledztwie nastąpił po odnalezieniu we wnętrzu świątyni dwóch kamieni. 80-latek miał nimi wybić szybę świątyni, a następnie przy pomocy łatwopalnej substancji zaprószyć ogień.
Znajdujący się w gminie Bescano, w prowincji Girona, XVII-wieczny kościół był wpisany na listę katalońskiego dziedzictwa regionalnego.
Marcin Zatyka