W prawie dziesięciominutowym filmie zamieszczonym na platformie X i Instagramie, Habeck wyraźnie opowiada się po stronie Izraela. Jak stwierdził, krytyka polityki tego kraju jest dozwolona, a występowanie w obronie praw Palestyńczyków nie jest w Niemczech zabronione. Jednak przemoc wobec Żydów nie powinna być dozwolona w żadnej formie.
"Antysemityzm nie może być tolerowany w żadnej formie, w żadnej. Skala islamistycznych demonstracji w Berlinie i innych niemieckich miastach jest nie do przyjęcia i wymaga twardej reakcji politycznej" - powiedział wicekanclerz i federalny minister gospodarki.
"Fale nienawiści"
Habeck wyraził zaniepokojenie falami nienawiści w społeczności imigrantów, ostrzegł przed antysemityzmem prawicowych ekstremistów. Skrytykował także ruch klimatyczny. Antysemityzm "niestety istnieje także wśród młodych aktywistów".
"Antykolonializm nie może prowadzić do antysemityzmu" - powiedział Habeck - "Pod tym względem ta część politycznej lewicy powinna zrewidować swoje argumenty".
Z Berlina Berenika Lemańczyk