Cieszę się, że porozumienie między Hamasem i Izraelem doprowadziło do zwolnienia zakładników i dostarczania większej ilości pomocy humanitarnej. Wzywam do przedłużenia zawieszenia broni. To pozwoli na tak potrzebne wsparcie dla ludzi w Strefie Gazy i na zwolnienie większej liczby zakładników - powiedział.

Reklama

Dodał, że cierpnie ludności pokazuje, jak ważne jest znalezienie politycznego rozwiązania konfliktu.

Sytuacja na granicy fińsko-rosyjskiej

Sytuacja na granicy fińsko-rosyjskiej pokazuje, że Kreml używa migrantów jako narzędzia do wywierania presji na europejskie państwa - powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej w kwaterze głównej NATO w Brukseli sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg. Jest za wcześnie, aby stwierdzić, do jakiego stopnia to, co się dzieje na granicy fińsko-rosyjskiej, jest tym samym, czego byliśmy świadkami na granicy z Białorusią. Jest to na pewno kolejny przykład tego, jak Rosja używa migracji, jako narzędzia, by wywierać nacisk na kraje w Europie - podkreślił Stoltenberg w przeddzień spotkania ministrów spraw zagranicznych państw NATO w Brukseli.

Jestem w bliskim kontakcie z rządem Finlandii (..), dokładnie przyglądamy się temu, co się dzieje na ich granicy. Jestem pewien, że władze Finlandii są w stanie poradzić sobie z tą sytuacją same przy wsparciu unijnej agencji Frontex. Dotychczas nie było żadnego wniosku o większe zaangażowanie NATO w związku z tą sytuacją - dodał.

Reklama

Ataki na Amerykanów na Bliskim Wschodzie

Obserwujemy ataki dronów i rakiet na pozycje amerykańskie w Syrii i Iraku, jak również ataki na statki handlowe. To pokazuje, że istnieje ryzyko eskalacji. Iran musi powstrzymać swoich sojuszników - powiedział szef NATO Jens Stoltenberg. W listopadzie dron zaatakował bazę sił lotniczych Ain al-Asad na zachodzie Iraku, w której stacjonują siły międzynarodowe, w tym amerykańskie. Uszkodzona została infrastruktura obiektu.

Baza Ain al-Asad była atakowana już wcześniej; pod koniec października - przez rakiety z wieloprowadnicowych wyrzutni i drony. W październiku amerykańskie i inne zagraniczne siły w Iraku i Syrii były ostrzeliwane rakietami i dronami 23 razy. Większość ataków została skutecznie odparta.

Do wielu ataków przyznała się szyicka bojówka Kataib Hezbollah. Po ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael 7 października Ahmad "Abu Hussein" al-Hamidawi, przywódca Kataib Hezbollah - wspieranej przez Iran szyickiej bojówki w Iraku - zagroził atakiem odwetowym na bazy amerykańskie, jeśli Stany Zjednoczone zainterweniują w wojnie między Hamasem a Izraelem. Zagroził także wystrzeleniem rakiet w cele izraelskie.