Według pierwszych doniesień w budynku pojawiło się kilku uzbrojonych mężczyzn, którzy zaczęli oddawać strzały z broni maszynowej.
Świadkowie mówili, że atak na salę koncertową w Krasnogorsku przeprowadziło "pięciu brodatych mężczyzn", z których część miało plecaki. Kilka minut później sala koncertowa stanęła w ogniu, a nad budynkiem pojawiły się kłęby czarnego dymu.