Zacharowa, której oświadczenie opublikowano na stronie rosyjskiego MSZ, zapowiedziała, że "przedstawiciele Rosji nie uczestniczyli i nie będą uczestniczyć w żadnych spotkaniach tzw. procesu buergenstockiego".

Reklama

Kolejny szczyt pokojowy

W czerwcu w szwajcarskim Buergenstock odbył się szczyt na rzecz uregulowania pokojowego, w którym uczestniczyło ponad 90 państw, a ponad 70 podpisało wspólny komunikat. Rosja nie była na to spotkanie zaproszona. Zełenski informował o zamiarze zorganizowania w listopadzie kolejnego spotkania z możliwym udziałem Rosji.

"Oszustwo Anglosasów"

Zacharowa oświadczyła, że format ten "nie ma nic wspólnego z uregulowaniem", nazwała go "oszustwem Anglosasów i ich marionetki Zełenskiego", a także ich "ukraińskich marionetek", krytykując promowaną przez Kijów "formułę pokojową".

Kapitulacja Kijowa

Rzeczniczka mówiła, że Rosja jest gotowa do rozmów z uwzględnieniem sytuacji "w terenie" i "realiów geopolitycznych". Stawiane dotychczas przez Rosję warunki "uregulowania" są według Ukrainy oraz wspierających ją państw zachodnich równoznaczne z kapitulacją Kijowa.