Do katastrofy doszło ok. godziny 15:17 czasu lokalnego.
Uderzenie śmigłowca w wodę
CBS News poinformowała, że zgodnie z relacjami świadków uderzeniu śmigłowca w wodę w pobliżu tunelu Holland w Hoboken towarzyszył niezwykły huk. Były też doniesienia o częściach helikoptera w dwóch różnych miejscach.
Helikopter wpadł do rzeki u wybrzeży New Jersey. Uczestniczący w konferencji prasowej po drugiej stronie rzeki, na Manhattanie, burmistrz Eric Adams potwierdził śmierć sześciu osób. Dodał, że wszystkich wydobyto z wody.
Śmierć turystów z Hiszpanii
Zginęło troje dorosłych i troje dzieci, rodzina z Hiszpanii i pilot. Ich ciała zostały odzyskane. Nasze myśli są z rodzinami tych, którzy byli na pokładzie i wszystkimi sześcioma, którzy byli na pokładzie helikoptera – mówił Adams.
Śledztwo w sprawie katastrofy
Zarówno burmistrz, jak też będący w jogo otoczeniu przedstawiciele policji i innych służb zastrzegli, że trwa śledztwo, przyczyna katastrofy nie jest znana, a wszelkie doniesienia mają charakter wstępny.
Jednostki NYPD (policji nowojorskiej) z lotnictwa, portu, nurkowie i patrol odpowiedziały na wezwanie. Nasze pierwsze jednostki dotarły na miejsce zdarzenia w ciągu kilku minut. Nasi nurkowie NYPD weszli do wody wraz z personelem ratowniczym z FDNY (straży pożarnej), Port Authority (władz transportowych) i różnych agencji z New Jersey – wyliczyła komisarz NYPD Jessica Tisch.
Jak dodała, nurkowie NYPD wyciągnęli cztery osoby z miejsca katastrofy, a nurkowie FDNY wydobyli kolejne dwie.
Natychmiast podjęto działania ratunkowe na statkach na miejscu zdarzenia, a także na przyległym nabrzeżu. Cztery ofiary uznano za zmarłe na miejscu zdarzenia, a dwie kolejne przewieziono do lokalnych szpitali, gdzie niestety obie zmarły z powodu odniesionych obrażeń– wyjaśniła Tisch.
Podanie nazwisk ofiar zostało w tej chwili wstrzymane, w oczekiwaniu na powiadomienie w pierwszej kolejności rodzin. Wstępne dochodzenie prowadzi FBI.
Trump: Straszna katastrofa
Prezydent USA Donald Trump odniósł się na platformie społecznościowej Truth Social do czwartkowego wypadku helikoptera, który rozbił się na rzece Hudson między Nowym Jorkiem a New Jersey. Nazwał zdarzenie "straszną katastrofą".
"Straszna katastrofa helikoptera na rzece Hudson. Wygląda na to, że sześć osób – pilot, dwoje dorosłych i troje dzieci – odeszło. Materiał filmowy z miejsca zdarzenia jest wstrząsający. Niech Bóg błogosławi rodziny i przyjaciół ofiar. Sekretarz Transportu, Sean Duffy, wraz ze swoim zespołem ekspertów zajmuje się tą sprawą. Wkrótce zostaną podane informacje na temat przyczyn i okoliczności tej tragedii" – napisał Trump.
W ciągu ostatnich dwóch dekad w USA doszło do wielu tragedii z udziałem śmigłowców.