Holenderski szef MSZ Caspar Veldkamp zainicjował przegląd umowy stowarzyszeniowej między UE a Izraelem. Jak napisał w liście do prezydent Estonii Kai Kallas, celem jest sprawdzenie, czy Izrael przestrzega klauzuli dotyczącej praw człowieka, zawartej w art. 2 tej umowy.
UE nie wywiera presji na Izrael
Portal Deutsche Welle, wskazuje, że "przywódcom państw członkowskich coraz trudniej jest wytłumaczyć własnym społeczeństwom, dlaczego Unia Europejska nie wywiera większej presji na Izrael wobec humanitarnej tragedii i dziesiątek tysięcy ofiar – skutków interwencji żydowskiego państwa w Strefie Gazy w odwecie za atak terrorystyczny Hamasu 7 października 2023 r."
Burzliwa debata w Parlamencie Europejskim
Wzmożony spór wewnętrzny w UE dotyczący reakcji na działania Izraela i sytuację w Gazie przeniósł się 21 maja do Parlamentu Europejskiego. Prezydentka Słowenii Natasza Pirc Musar, otwierając sesję w Brukseli, oświadczyła, że "Europa jest świadkiem ludobójstwa. Widzimy je i jesteśmy cicho. Nieludzkie traktowanie cywilów to coś, od czego wspólnota międzynarodowa nie powinna odwracać wzroku – apelowała.
W Parlamencie wywiązała się gorąca debata. Posłowie lewicy, socjaliści i zieloni krytykowali Izrael i bronili praw Palestyńczyków. Antonio López-Istúriz White z Europejskiej Partii Ludowej podkreślał odpowiedzialność Hamasu za atak z 7 października, jednocześnie zaznaczając, że pomoc musi docierać do cywilów w Gazie.
"Na co czekacie"
Manon Aubry z Lewicy ostro skrytykowała Komisję Europejską. Wypomniała, że na debacie Komisję reprezentował komisarz do spraw kultury, Glenn Micallef, a nie sama przewodnicząca Ursula von der Leyen. Aubry zarzuciła unijnym władzom, że na decyzję o rewizji umowy UE-Izrael trzeba było czekać "przez półtora roku bombardowań, głodu używanego jako broń i tysięcy zabitych dzieci". Francuska posłanka lewicowa kontynuowała, mówiąc: W Komisji Europejskiej wciąż się zastanawiacie, czy możecie użyć słowa «ludobójstwo», myśląc o dociekaniu i sprawdzaniu, czy Izrael narusza prawo, czy nie”. Na koniec zapytała retorycznie: Nie wahaliście się, by nałożyć sankcje na Rosję. Na co czekacie z nałożeniem sankcji na Netanjahu? Na to, by ani jeden Palestyńczyk nie pozostał przy życiu? - komentowała posłanka, cytowana przez portal.