Australia cofnęła w poniedziałek wizę posła Simchy Rotmana, oskarżając go o zamiar "szerzenia nienawiści i podziałów". Reprezentujący skrajnie prawicową partię Religijny Syjonizm polityk miał wygłosić w Australii serię wystąpień w tamtejszych instytucjach żydowskich.

"Prześladowanie Izraela"

Minister spraw zagranicznych Izraela Gideon Saar tego samego dnia skrytykował australijskie władze za "podsycające antysemityzm prześladowanie Izraela". Unieważnił też wizy australijskich dyplomatów akredytowanych przy Autonomii Palestyńskiej, którzy na stałe mieszkają jednak w Izraelu. Dodał, że polecił ambasadzie w Canberze "uważnie rozpatrywać wszystkie oficjalne wnioski wizowe" z Australii.

Reklama

"Nieuzasadniona reakcja" Izraela

Szefowa australijskiej dyplomacji Penny Wong oceniła we wtorek, że cofnięcie wiz dyplomatom było "nieuzasadnioną reakcją" Izraela.

"Zdradzenie Izraela"

Reklama

Tego samego dnia Netanjahu napisał w wiadomości na oficjalnym koncie izraelskiego premiera w serwisie X, że "historia zapamięta Albanese jako słabego polityka, który zdradził Izrael i porzucił australijskich Żydów".

Albanese zapowiedział w zeszłym tygodniu, że Australia uzna państwowość Palestyny podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ we wrześniu. Podobne deklaracje wygłosiły wcześniej rządy Francji, Wielkiej Brytanii i Kanady, co spotkało się z krytyką ze strony władz izraelskich.

Antysemityzm w Australii

Po wybuchu wojny w Strefie Gazy jesienią 2023 roku przez Australię przeszła fala antysemickich ataków, w tym podpaleń, których celem były synagogi, szkoły i żłobki oraz prywatne domy i auta. Policja zakwalifikowała część z nich jako akty terroru.

Na podstawie danych statystycznych opartych na spisie ludności z 2021 roku, a opublikowanych w 2024 roku, szacuje się, że w Australii mieszka ok. 117 tys. Żydów, którzy stanowią 0,46 proc. z 25,4 mln mieszkańców kraju.