Mentzen najpierw długo podsumowywał swoje rozmowy z kandydatami na prezydenta. Jak powiedział, "Nawrocki się ze wszystkim ze mną zgadzał", ma jednak u niego spory minus za małą wiarygodność, związaną z jego przeszłością. Zarzucił mu także brak wiedzy ekonomicznej.
Rafałowi Trzaskowskiemu zarzucał, że nie poparł jego ośmiu punktów. Przez cały czas miałem wrażenie, że jeśli wygra Rafał Trzaskowski to nic się nie zmieni dla Polaków. To nie jest dobra wiadomość - powiedział polityk Konfederacji. Jego zdaniem zmienić może się wtedy tylko podejście do LGBT. A ja nie chcę, aby ktoś przychodził do szkoły i mówił dziewczynkom, że mogą się ubierać jak chłopcy, a chłopcom jak dziewczynki - stwierdził Mentzen. Dodał, że według niego Trzaskowski "jest śliski", unika trudnych pytań. Generalnie nie zgadzam się z jego poglądami - podsumował Menzen.
Mentzen o piwie z Trzaskowskim
Mentzen ujawnił także, że podczas wspólnego piwa z Trzaskowskim i Sikorskim w pewnym momencie w pubie rozległy się okrzyki uderzające w Trzaskowskiego. Jak wytłumaczył, nie byli to stali bywalcy pubu - a radny PiS-u z kolegami, których Mentzen określił mianem "PiS-owców".
"Wyborcy mają swój rozum"
Wcześniej Mentzen wątpił w sens przekazywania głosów, ponieważ wyborcy nie dadzą sobą sterować. W mojej ocenie, wyborcy to nie są worki ziemniaków. Nie da się przekazywać,. Nie da się przerzucać poparcia i nie da się nikogo zmusić do tego, by zagłosował na kogoś innego, niż sam chce. Dlatego nie mamy za bardzo wpływu na to, na kogo zagłosują nasi wyborcy. Możemy im jednak pomóc podjąć decyzję - powiedział Mentzen na konferencji prasowej po I turze wyborów.
Teraz powtórzył: Wyborcy mają swój rozum, zagłosujcie zgodnie ze swoim sumieniem. Zagłosujcie na tego, do kogo jest wam bliżej - powiedział Mentzen. Zaapelował także o udział w wyborach.
Kogo poprą wyborcy Mentzena?
Sławomir Mentzen, były kandydat Konfederacji, zajął w pierwszej turze wyborów prezydenckich trzecie miejsce i zdobył ok. 3 mln głosów. Na kogo zagłosują jego wyborcy w drugiej turze? Z najnowszego sondażu wynika, że w elektoracie Mentzena są także zwolennicy Rafała Trzaskowskiego, kandydata KO. Z badania wynika także, że tylko 3 proc. wyborców Konfederacji jeszcze się waha.
II tura wyborów prezydenckich w Polsce odbędzie się 1 czerwca. Zmierzą się w niej kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki. Ich szanse są wyrównane. Jak twierdzą eksperci, o wyniku zadecyduje frekwencja. Ma być ona w II turze wysoka i może wynieść ponad 70 proc. Taka mobilizacja wyborców będzie sprzyjać kandydatowi KO Rafałowi Trzaskowskiemu - uważa politolog z Uniwersytetu Warszawskiego dr hab. Rafał Chwedoruk. Jego zdaniem frekwencja między 60 a 70 proc. jest korzystna dla PiS-u.