Przed 17:30 kondukt przybył na Wawel. Tuż przed samym Wawelem lawety armatnie, na których przewożono trumny z Bazyliki Mariackiej, zatrzymały się. Dalej żołnierze ponieśli je na ramionach.
W katedrze odbyła się ostatnia część uroczystości pogrzebowych. Kardynał Stanisław Dziwisz poprowadził liturgiczne pożegnanie zmarłych. Trumny stały przed ołtarzem koronacyjnym królów polskich na katafalkach, nakrytych czarną tkaniną z motywami lilii andegaweńskiej.
W świątyni byli rodzina i przyjaciele zmarłych, przedstawiciele polskich władz oraz delegacje z zagranicy. Obecny był także prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili, który przybył do Krakowa spóźniony i nie uczestniczył w mszy pogrzebowej w Bazylice Mariackiej.
Po nabożeństwie w katedrze na Wawelu trumny zostały przeniesione do krypty i umieszczone w sarkofagu z onyksu. W tej części uroczystości uczestniczyli tylko najbliżsi. Teraz na dziedzińcu Zamku Wawelskiego szefowie delegacji zagranicznych składają kondolencje rodzinie pary prezydenckiej oraz przedstawicielom polskich władz.