Murdoch zapewnił polskiego ministra spraw zagranicznych, że natychmiast zajmie się sprawą osobiście i udzieli reprymendy twórcom serialu "Back to you". Właśnie w tym tasiemcu padło obraźliwe dla nas zdanie. Radosław Sikorski podkreślił w rozmowie z właścicielem telewizji Fox, że słowa te były dla Polaków głęboko szkalujące, a przede wszystkim historycznie nieprawdziwe.

Reklama

Wcześniej stacja Fox wydała oświadczenie, w którym przeprosiła za oskarżanie nas o współpracę z nazistami i próbowała łagodzić sytuację. Szefowie telewizji próbują tłumaczyć, że to nie była żadna obelga, bo słowa te wypowiadał aktor grający ignoranta, który obraża wszystkich.

Odcinek z obelgami miotanymi pod adresem Polaków wyemitowano w czasie największej oglądalności. Aktor Fred Willard, grający postać komentatora sportowego, zachęcał kolegę do gry w kręgle, mówiąc do niego: "Gary! Przecież wy Polacy macie to we krwi, jak kiełbasę i współpracę z nazistami". Po tych słowach zza kadru rozległ się głośny śmiech.

Drwiny nie umknęły uwadze naszych rodaków w USA. "To oburzający skandal! Żałuję, że autorzy serialu Steven Levitan i Christopher Lloyd nie uważali na lekcjach historii. Może wtedy znaliby dzieje drugiej wojny światowej" - pisze na forum internetowym stacji Marky Jankowsky. A wtórują mu inni Polacy. "Ta zniewaga wymaga przeprosin stacji i zdjęcia serialu z anteny. W życiu już nie będę oglądał Foxa. To dranie" - denerwuje się inny forumowicz. I poleca twórcom serialu podręcznik historii dla uczniów szkół podstawowych.

Reklama

Polonia nagłośniła całą sprawę również w amerykańskiej prasie. Zawiadomiła prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego i skierowała list protestacyjny do wiceprezesa telewizji Fox, Josepha Earleya. "Domagamy się przeprosin i ukarania osób odpowiedzialnych za uwłaczające i rasistowskie stwierdzenia" - napisali jego autorzy. Nie wiadomo, czy oświadczenie stacji uznają za wystarczające przeprosiny.