Polacy w wieku od 31 do 50 lat zginęli na miejscu. Najprawdopodobniej byli robotnikami, którzy pracowali w Austrii. Wracali do domu na weekend. Byli świeżo po pracy. Mieli na sobie kombinezony, a ich volkswagen był wyładowany farbami.
Niestety nie dojechali do domu. W miejscowości Stary Jiczin na północnych Morawach, na czteropasmowej drodze Cieszyn-Ołomuniec z pełną prędkością uderzyło w nich volvo na czeskich numerach. Jego 34-letni kierowca najprawdopodobniej zasnął.
>>>Co bylo przyczyną wypadku autokaru w Niemczech?
Czechowi udało się przeżyć. W stanie ciężkim trafił śmigłowcem do szpitala w Ostrawie.