Brutalny zabójca chce współpracować z policją. Przyznał się do uprowadzenia i zamordowania 19-letniego Bartka. Kłopot w tym, że nie pamięta, gdzie ukrył zwłoki. Przed sądem mówił coś o drzewach, krzakach, lesie. Ale gdzie dokładnie? Tego nie jest w stanie sobie przypomnieć.

Jeszcze nie wiadomo, czy sąd zgodzi się na ten pomysł, ale pełnomocnik rodziców zamordowanego chłopaka uważa, że to dobry pomysł.

Maturzysta zaginął 24 maja 2002 r. w Skarżysku Kamiennej (Świętokrzystkie). Policja zatrzymała trzy osoby podejrzane o zabójstwo chłopaka.