Małego, płaczącego z zimna i przestraszonego chłopca, siedzącego na chodniku jednej z ulic Jarosławia (niedaleko Przemyśla) zauważyli przechodnie. To oni wezwali policję. Tuż obok niego leżała jego matka. Okazało się, że miała blisko trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ojciec dziecka, którego policjanci znaleźli leżącego kawałek dalej, miał w wydychanym powietrzu dwa promile.
Okazało się, że matka Krystiana zostawiła bez opieki w domu jeszcze dwoje swoich dzieci - 11-letniego chłopca i 14-letnia dziewczynkę. Pijani rodzice zatrzymani przez policję na razie trzeźwieją. Dziećmi zajęła się ich ciotka. Rodzicom trzylatka prawdopodobnie zostaną postawione zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia.