Niemiec chce do swojej wspólnoty przyciągać wierzących homoseksualistów-katolików. Skupił już wokół siebie 50 wyznawców. Sam został diakonem. I - jak zapowiada - wkrótce będzie chciał nowy kościół zarejestrować, bo wciąż zgłaszają się do niego kolejni chętni - pisze "Życie Warszawy".
Czy jednak mu się uda? "Jeśli władze przyjmą neutralną postawę, to powinny dokonać rejestracji" - mówi "Życiu Warszawy" dr Paweł Borecki, ekspert prawa wyznaniowego. Jego zdaniem, ewentualna odmowa dla wspólnoty mogłaby się opierać jedynie na zapisie o "moralności publicznej", ale byłaby - według Boreckiego - ryzykowna. "Oznaczałaby przyjęcie wąskiej wykładni moralności" - tłumaczy.
Wolny Kościół Reformowany jest oficjalnie zarejestrowany m.in. w Anglii, Niemczech i Francji. W Polsce wspólnotę utworzyli byli katolicy. Jej główny opiekun - Ernest Ivanovs - był w zakonie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej - pisze "ŻW".