W środę wieczorem minister Aleksander Szczygło ostatecznie podjął decyzję, a już w czwartek pod kierunkiem wiceszefa Ministerstwa Obrony Narodowej Jacka Kotasa rozpoczęto niezbędną analizę. Jak dowiedział się "Nasz Dziennik", najdalej w ciągu dwóch, trzech tygodni podpisana będzie umowa na wyleasingowanie samolotów obsługujących zagraniczne loty polskich delegacji rządowych.

Reklama

Dziś przedstawiciele polskiego rządu nie mogą udać się w żadną zagraniczną delegację - wszystkich trzynaście samolotów, jakimi dysponuje obsługujący takie podróże 36. specpułk lotniczy, jest zepsutych.

"Rzeczywiście, zrealizowana zostanie formuła leasingu. Nie potrafię powiedzieć, w jakim terminie takie działania zostaną podjęte, na pewno nie dziś i nie jutro, ale nie będę ukrywał, że w pewnym sensie jesteśmy pod presją czasu" - powiedział "Naszemu Dziennikowi" Jarosław Rybak, rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej.