Sieć dopalaczomatów w Polsce, w błyskawicznym tempie, tworzy poprzez stronę internetową spółka Cyberfire Plus z siedzibą w Pradze i 100-procentowym polskim kapitałem - zaznacza gazeta.
Kto stoi za tą firmą? Tajemniczy 29-letni Polak, który - jak twierdzi pracownik firmy - "prowadzi różne projekty w Polsce, Czechach i Niemczech". Nie ujawnia ani jego, ani swojego nazwiska. Dystrybucją towaru zajmuje się "czeska, legalnie funkcjonująca spółka". Jednak jej przedstawiciel mówi "Rz": "Nigdy wcześniej nie zajmowaliśmy się dystrybucją artykułów kolekcjonerskich dopalaczopodobnych".