"Napisy na murach o charakterze antykomunistycznym pojawiały się często w stanie wojennym (1981-1983) oraz w latach następnych, aż do 1989 r. Pisane były zazwyczaj pędzlami, przy użyciu farby olejnej. Ich żywot był krótki - bardzo szybko były zamalowywane przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa i dlatego obecnie zachowane napisy o treści antykomunistycznej z tego okresu są rzadkością" - podkreślił prof. Wojciech Polak z Wydziału Politologii i Studiów Międzynarodowych UMK.

Reklama

Mur, na którym widnieje antykomunistyczny napis "Wrona sko[na]", odkryto na placu budowy mostu drogowego w Toruniu. Napis sporządzono w ustronnym miejscu, co pozwoliło na jego przetrwanie.

Dwie ostatnie litery drugiego słowa nie zostały wymalowane. W opinii prof. Polaka malarz, którego tożsamości nie można ustalić, mógł zostać przez kogoś spłoszony.

O autentyczności napisu świadczy m.in. treść, która odnosi się do Wojskowej Rady Odrodzenia Narodowego, powołanej 13 grudnia 1981 r. w momencie wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Sposób wykonania - przy pomocy pędzla - także potwierdza, że jest to napis z tamtego okresu.

Reklama

Napis nie mógł być zachowany w miejscu, gdzie powstał ze względu na prowadzoną budowę mostu i planowany w tym samym miejscu tunel. "Przy współpracy z prof. Wojciechem Polakiem, jak również dzięki przychylności prof. Andrzeja Sokala, dziekana Wydziału Prawa i Administracji UMK, znaleźliśmy nową lokalizacje dla muru na terenie uczelni" - poinformował w piątek Andrzej Glonek dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu.

Mur udało się zdemontować i przenieść na nowe miejsce dzięki wsparciu wykonawcy mostu.



Reklama

"Wymagało to dużej precyzji i staranności, bowiem istniało zagrożenie, że mur podczas demontażu i transportu ulegnie zniszczeniu. W kilku częściach udało nam się go przewieźć na Wydział Prawa" - powiedział Jarosław Kornaś, kierownik budowy z firmy Strabag.

Uratowany fragment muru stanął na Wydziale Prawa i Administracji UMK. Władze wydziału planują jego konserwację i naprawę.