Do pobicia doszło w czerwcu br. w miejscowości Nowe Skalmierzyce (Wielkopolska). Oskarżeni napadli na chłopaka, gdy ten wraz z dwiema koleżankami przechodził przez jezdnię. "Mężczyźni kopali ofiarę, ich czyn miał charakter typowo chuligański" - powiedział Walczak. Dodał, że nie jest znana przyczyna ich agresji.
Mężczyźni, w wieku 17,19 i 20 lat zostali po zdarzeniu aresztowani przez Sąd w Ostrowie Wielkopolskim. Zarzucono im, że bez powodu wzięli udział w pobiciu pokrzywdzonego. "W następstwie urazu głowy doszło do zatrzymania akcji serca i jego śmierci" - powiedział w poniedziałek PAP zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak.
Oskarżonym grozi kara do dziesięciu lat więzienia.