"Zdecydowano o lokalizacji tego lotniska bez wymaganej dokumentacji. Roszczenia są bardzo wysokie. Oceniamy całą procedurę wyboru lotniska, w zasadzie jej brak, negatywnie" - powiedział w czwartek PAP rzecznik prasowy Najwyższej Izby Kontroli Paweł Biedziak.

Reklama

Jak wynika z raportu NIK, w Ministerstwie Obrony Narodowej, jak i w Dowództwie Sił Powietrznych brakuje dokumentów, które mogłyby potwierdzić przygotowania do wydania decyzji w tej sprawie, w tym przeprowadzenie analizy jej skutków.

NIK ustaliła m.in. że przy dokonywaniu wyboru lokalizacji baz samolotów wielozadaniowych nie były uwzględniane kwestie ochrony środowiska, w tym skutki emisji szkodliwego hałasu w rejonie lotnisk wojskowych.

Najwyższa Izba Kontroli zwróciła uwagę na znaczną liczbę zarejestrowanych roszczeń o wypłatę odszkodowań lub wykup nieruchomości. Od początku 2006 r. do końca września 2009 r. Wojskowy Zarząd Infrastruktury w Poznaniu, na podstawie wyroków sądowych, wypłacił właścicielom nieruchomości zlokalizowanych na obszarze ograniczonego użytkowania utworzonego wokół lotniska Poznań-Krzesiny odszkodowania, w łącznej kwocie ponad 2 mln zł.

Liczba tych roszczeń stale wzrasta. Łącznie wpłynęło ponad 1,5 tys. wezwań sądowych, z czego m.in.: 1,2 tys. dotyczyło roszczeń o wypłatę odszkodowań na kwotę 257 mln zł oraz 52 o wykup nieruchomości na kwotę 24 mln zł.

Kontrola podjęta została z inicjatywy Najwyższej Izby Kontroli, potrzebę jej przeprowadzenia uzasadniały m.in. interpelacje poselskie w sprawie programu i lokalizacji bazy samolotów F-16 na lotnisku Poznań-Krzesiny oraz zainteresowanie mediów tym tematem.