Były częściowo nieprawidłowości, stąd ten właśnie audyt finansowy zrealizowany przez spółkę matkę, właściciela (Polskiego LNG - PAP), jaką jest spółka Gaz-System. Budzanowski nie sprecyzował, o jakie nieprawidłowości chodziło. Minister odesłał w tej sprawie do rady nadzorczej Gaz-Systemu.

Reklama

Podkreślił, że rada nadzorcza Polskiego LNG zdecydowała o zakończeniu współpracy z prezesem Rapciakiem po przeprowadzeniu audytu finansowego i po wcześniejszym odwołaniu dyrektora finansowego. Są dwie osoby, które nadzorują ten projekt już od ponad czterech lat i bardzo kompetentnie będą go realizowały aż do końca - zapewnił.

Gaz-System, informując w środę o odwołaniu Rapciaka podał, że Rada Nadzorcza na podstawie wyników audytu miała zastrzeżenia do prowadzenia spraw spółki, a raport z audytu wykazał niezadowalający poziom przestrzegania procedur oraz kontroli w zakresie wydatkowania środków finansowych.

Zadaniem spółki Polskie LNG S.A. jest budowa i eksploatacja terminalu skroplonego gazu ziemnego (LNG) w Świnoujściu, który stanowi podstawę gazoportu. Powstanie terminalu LNG pozwoli na odbieranie gazu ziemnego - drogą morską - praktycznie z dowolnego kierunku na świecie. Gazoport ma ruszyć w 2014 r. Zbigniew Rapciak był członkiem zarządu Polskiego LNG od kwietnia 2009 r., a od lipca 2009 r. prezesem.