Grupa dzieci szła w kierunku Bramy Karkowskiej w ojcowskim parku, kiedy nagle przewróciło się drzewo - relacjonuje w rozmowie z TVP Info Mariusz Ciarka z małopolskiej policji. W sumie zostało rannych pięcioro dzieci - donosi TVN24. 12-letnią dziewczynkę śmigłowcem przetransportowano do szpitala, drugą - 13-letnią - długi czas reanimowali policjanci.
Niestety, mimo reanimacji, ranna dziewczynka zmarła.
Do szpitala trafiły też dwie opiekunki. Na razie nie wiadomo, dlaczego drzewo przewróciło się na uczniów. Świadkowie mówili o silnym podmuchu wiatru poprzedzającym wypadek.