"Żałuję, że policja nie zabroniła marszu Rosjan i honoru Polski musieli bronić 'kibole'. Brawo dla nich! Nie dajmy sobie pluć w twarz" - napisał na Twitterze radny PiS Maciej Maciejowski, który już zasłynął także innymi kontrowersyjnymi opiniami. Jednym z jego wpisów zajęła się nawet prokuratura. Sprawdzała, czy Maciejowski, pisząc "bydlę", miał na myśli prezydenta Bronisława Komorowskiego. Tym razem stołeczny radny pochwalił kiboli, którzy na ulicach Warszawy atakowali rosyjskich kibiców.

Reklama

Ja mam honor w zupełnie innym miejscu niż on - skomentował ten wpis satyryk i publicysta Krzysztof Materna, który był gościem radia TOK FM. - Mam nadzieję, że to jest margines, ale takich ludzi trzeba się strzec. To są podjudzacze. I mam pretensje do mediów, że dają się takim idiotom prowokować - dodał.

Ja tego idiotę, co to napisał, to bym wsadził do więzienia. Ale nie ma takiego paragrafu, niestety - skomentował Krzysztof Materna.