Na miłość ludzką! Sądzi pani, że jazda samochodem za 150 tysięcy złotych po diecezji, przez osiem lat, kiedy biskupi przejeżdżają setki tysięcy kilometrów, jest jakąś przesadą? Ja tak nie uważam - powiedział Kloch i dodał:

Bentleyem nikt z biskupów nie jeździ. To jest luksusowy samochód, Bentley. Auto za 150 tysięcy nazwał „górną półką” i „bardzo dobrym samochodem”.

Reklama

Monika Olejnik pytała, jak to się ma do nowych standardów, które wprowadza papież Franciszek. – Wiemy, jakim papież Franciszek jeździ samochodem, wiemy z czego zrezygnował, z apartamentów, wiemy, że mieszka skromnie – przypomniała Monika Olejnik.

To pytanie wywołało ostrą reakcję rzecznika KEP. - Czyli Jan Paweł II źle zrobił? Benedykt XVI źle zrobił, że tam mieszkał? Myślę, że nie krytykuje pani w ten sposób Jana Pawła II, że zajął pomieszczenia papieskie? Proszę mi odpowiedzieć – odpowiedział wtedy ksiądz Józef Kloch.

Wyjaśnił, że Franciszek mógł zdecydować, jak chce żyć, podobnie jak poprzedni papieże. - Powiedział: ja już jestem stary, zawsze tak żyłem, nie zamierzam zmieniać swojego życia. Mieszka w domu św. Marty i tam po prostu prowadzi swój żywot i przychodzi do pracy - uciął Józef Kloch.