W komunikacie rzecznika czytamy, że decyzja księdza Charamsy, który ujawnił swą orientację przed rozpoczynającym się jutro synodem biskupów poświęconym rodzinie, wygląda bardzo poważne i nieodpowiedzialnie, ponieważ zmierza do narzucenia zgromadzeniu synodalnemu nieuzasadnionego nacisku mediów.
Z pewnością ksiądz Charamsa nie może nadal wykonywać swoich zadań w Kongregacji Nauki Wiary i na uniwersytetach papieskich. Natomiast inne aspekty jego sytuacji leżą w kompetencji jego ordynariusza diecezjalnego - napisał rzecznik Stolicy Apostolskiej.
Ksiądz Charamsa umieścił wczoraj na Youtubie film, w którym wyznał, że jest homoseksualistą.
Udzielił też wywiadu polskiemu "Newsweekowi". Zapowiedział, że dziś o 18.00 publicznie przyzna się do swojej orientacji. Duchowny jest wykładowcą Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego i Papieskiego Ateneum Regina Apostolorum. Na co dzień zajmuje się teologią, filozofią i bioetyką.
Komentarze (41)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeCelibat to nie nakaz.To dobrowolne zobowiązanie.Można być POpem i mieć żone.Albo rabinem,też można mieć.
Natomiast jesli chce się być księdzem katolickim to wybiera się celibat.To proste.Jesli chcesz być kierowcą to musisz mieć prawo jazdy,i przestrzegać przepisów.
Proste jak drut.
,,Obłudnik POwszedni"
Przepraszamy za literówkię