Chcemy odwrócić niesprawiedliwość dziejową - podkreślił wicepremier Mateusz Morawiecki.
Szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Henryk Kowalczyk zauważył, że sprowadzenie Polaków do kraju jest obowiązkiem, którego w żaden sposób nie można zaniechać. Jak przypomniał, premier Beata Szydło od początku swojego urzędowania spotykała się z przedstawicielami Związku Repatriantów Rzeczypospolitej Polskiej i "bardzo mocno wierzyła w to, że repatriacje powinniśmy przez najbliższe dwa, trzy lata całkowicie zakończyć".
Osoby polskiego pochodzenia, które we wtorek przyjechały do Polski trafią do ośrodka adaptacyjnego w Pułtusku. Opiekę nad nimi sprawować będzie Stowarzyszenie Wspólnota Polska, które przygotowało specjalny program adaptacyjny.